-+Rozmiar czcionki:

KAMERA TERMOWIZYJNA WYKYJE OBSZARY SKRAPLANIA PARY WODNEJ.


W czasie wykonywania zdjęć termowizyjnych u klientów, zdarza mi się nieraz całkowicie ich zaskoczyć. Najczęściej, zaskoczeniem jest pokazanie właścicielowi domu miejsc gdzie będzie skraplała się woda i …gdzie powstanie grzyb. Miejsca skraplania się wody są czasami nieoczekiwane jak na poniższym zdjęciu, gdzie kolorem zielonym zaznaczono wykraplanie się wody na ścianie w normalnych warunkach eksploatacyjnych.

KAMERA TERMOWIZYJNA WYKYJE OBSZARY  SKRAPLANIA PARY WODNEJ

JAKA JEST WADA W DOMKACH JEDNORODZINNYCH, KTÓRA POWSTAJE "NA ŻYCZENIE" ICH WŁAŚCICIELI?


Tworząc raport termowizyjny domów jednorodzinnych zawsze badam stan wentylacji grawitacyjnej. Niestety zbyt często stwierdzam, że wentylacja grawitacyjna nie działa i że występują tzw. "ciągi wsteczne", które nadmuchują zimne powietrze do wewnątrz poprzez kratki wentylacyjne. Jaka jest tego przyczyna? Otóż okna są bardzo szczelne i bez nawiewników a więc gdzie ma się przedostać świeże powietrze do domu jak nie przez kratki wentylacyjne? W ten sposób cyrkulacja powietrza jest niekontrolowana a pomieszczenia wyziębiają się Wystarczy zamontować dobrej jakości nawiewniki ciśnieniowe lub higrosterowane aby rozwiązać problem.

Jak znalazłem 4 puszki po piwie w ścianie?


W czasie pracy z kamerą termowizyjną zdarzają się niekiedy takie sytuacje w które nawet mnie trudno uwierzyć, chociaż wiele rzeczy już widziałem… Najbardziej utkwiło mi w pamięci zlecenie zbadania budynku szkieletowego w którym w czasie mrozów zamarzała woda w przewodach. Po wykonaniu zdjęć termowizyjnych okazało się, że w wielu miejscach a szczególnie na poddaszu wykryłem braki w izolacji wełną szklaną oraz rozerwane folie wiatroizolacyjne i paroizolacyjne. Najbardziej jednak zastanowiło mnie jedno miejsce na ścianie - właśnie tam gdzie przebiegały przewody wody użytkowej. Wg mnie nie było tam w ogóle ocieplenia chociaż trudno sobie wyobrazić, że tak mogłoby być. Wykonawca budynku zgodził się na wszystkie poprawki zalecone w moim raporcie gdyż zależało mu na dobrej opinii. Właściciele budynku zatrudnili mnie do nadzoru prac poprawkowych. Chętnie się zgodziłem bo byłem też ciekawy co mogłoby być w ścianie, gdzie zamarzała woda. Gdy grupa remontowa odkryła miejsce wskazane w ścianie – robotnicy zaczęli się śmiać a ja nie mogłem uwierzyć; w ścianie zamiast wełny mineralnej były włożone cztery puszki po piwie. Puste oczywiście.

 

Uwaga na poddasza!


uwaga-poddaszaKilka razy badałem budynki energooszczędne. Właściciele zamontowali w swoich domach pompy ciepła, wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, okna 3–szybowe, mury ocieplili styropianem 20 cm, a poddasze wełną szklaną 40cm. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie to partactwo w wykonaniu poddasza i jego ocieplenia. Tu potrzebna jest DBAŁOŚC O WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY, a to niestety jest czasochłonne. Co z tego, że na stropie i pod dachem leży 40 cm wełny skoro w kamerze termowizyjnej zobaczymy zdjęcie jak obok. W pkt. M1 temperatura wynosi 11,7 C a obok na ścianie skośnej w punkcie M5 19,6 C przy temperaturze wewnętrznej 21,0 C a na zewnątrz -5 C. Właściciel nie dopilnował wykonawcy, a poprawić takie błędy jest trudno.

 

Czy możliwa jest skuteczna reklamacja jakości okien?


skuteczna-reklamacjaMontażyści okien coraz lepiej montują okna - widzę to na zdjęciach termowizyjnych. Niekiedy zdarza się sytuacja gdy to nie montaż ale samo okno jest wadliwe mimo, że posiada wszelkie aprobaty i certyfikaty i nagrody. No cóż profil okna, uszczelki, szyba oddzielnie mogą być dobrej jakości ale po złożeniu ich w całość okno jest wadliwe. Miałem kilka podobnych następujących przypadków: po zamontowaniu okien w czasie mrozów następuje bardzo silne skraplanie się pary wodnej na styku pakietu szybowego i ramy okiennej. Woda wprost lała się na parapet, a potem spadała nawet na podłogę. Reakcja producenta jest zawsze taka sama - winna jest wentylacja i zbyt duża wilgotność. Tymczasem wentylacja grawitacyjna jest sprawna, są nawiewniki, wilgotność w granicach 45% a woda nadal spływa z szyb. Na zdjęciu termowizyjnym widać bardzo mocny mostek termiczny na styku szyba – rama okna. Na zdjęciu obok pokazuję przebieg wykresu temperatury w takim mostku.

Temperatura na szybie 16,6 st. C a na mostku tylko 6,8 st. C przy temp. na zewnątrz -6st. C różnica prawie 10 st. C. Przy taki mostku para wodna musi się skraplać ponadnormatywnie mimo normalnej wilgotności i sprawnej wentylacji. Jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy? Jest to wada osadzenia szyby - można to udowodnić, chociaż niekiedy walka reklamacyjna z producentem bywa ciężka.

 

Zanim zapłacisz budowlańcom lub deweloperowi sprawdź ich KAMERĄ TERMOWIZYJNĄ!


Kiedy najlepiej zatrudnić audytora z kamerą termowizyjną? Najlepiej przed odbiorem prac budowlanych lub przed podpisaniem odbioru mieszkania, domu od dewelopera kiedy najczęściej nie są jeszcze zapłacone wszystkie należności. Wtedy jest najlepszy czas na raporty termowizyjne i na… usuwanie potencjalnych wad przez wykonawców i sprzedających nieruchomości. Z mojej praktyki wynika jednak coś innego - najczęściej otrzymuję zlecenie badań gdy pojawi się już problem np. grzyb na skosach na poddaszu. Wtedy też można występować z reklamacją do wykonawcy lub dewelopera ale jeśli są oni "odporni" na załatwianie reklamacji to mamy problem. Problem, który można było uniknąć.

Za pomocą kamery termowizyjnej można rozstrzygać spory!


Pamiętam spór miedzy klientem a dostawcą okien, który trwał od ponad roku. Klient skarżył się na tzw. komfort cieplny w domu. Klient odczuwał w domu przeciągi ze strony okien a więc zgłaszał ciągle reklamacje do producenta okien. Tym razem okazało się, że winny jest i właściciel domu i producent. Okna okazały się w miarę dobre - bez wad oprócz jednego gdzie montażyści naciągnęli ramę czym spowodowali jej wybrzuszenie i nieszczelność miedzy ramą a ościeżnica. Niektóre okna były także niewyregulowane na zawiasach. Jednak największą wadą okazała się niesprawna wentylacja grawitacyjna. Stwierdziłem tzw. ciąg wsteczny. Nie było nawiewników w oknach. Ponadto w największych pomieszczeniach na parterze było zdecydowanie za dużo okien. Mur był bardzo dobrze ocieplony a okna standardowe (wsp U=1,35). Przy oknach zawsze jest najniższa temperatura jest to najsłabszy element ściany osłonowej. Na dodatek dom położony jest na wzniesieniu z jednostronnym spadkiem co sprzyja przeciągom. Co więcej zaślepki odwodnieniowe na zewnątrz okien były zdjęte. To wszystko razem wzięte powodowało, że ruchy powietrza były niekontrolowane a komfort cieplny obniżony. Taki zbieg różnych okoliczności…

Doktor od chorób budynku...


Pewnego razu gdy wykonywałem kamerą termowizyjną zdjęcia i wykrywałem coraz więcej wad w ociepleniu poddasza i montażu okien - właściciel domu tak rzekł do mnie: Pan to jak doktor od ukrytych chorób budynków – wykrywa to co jeszcze nie boli ale jest już chore. Podobało mi się to porównanie bo czyż nie jest prawdą, że ucieczka ciepła przez obszary niedokładnie ocieplonego np. poddasza to choroba budynku, która będzie bolała dopiero przy zapłacie rachunków za ogrzewanie? Raport z badania kamerą to nic innego jak "diagnoza chorób budynków i mieszkań". Im wcześniej postawimy diagnozę tym szybciej wyzdrowieje budynek i kieszeń właściciela…